Kronika PZKO Błędowice tom III (1993-2001)

- 2 - we znaki tym, którzy go reprezentowali. Na skutek rozbudowy Ha– wierzowa.... B~~dowice sta~y si, jego dzielnic\ł, oddaj~, c tereny, na których gospodarowali nasi przodkowie. To równiez odczuł zmie– niaj~c swoj, strukturę niegdyś bardzo rozleg~y zbór ewangelicki. B~ędowickie Ko~o, jedno z 94 Kół: terenowych, pracuję.c w wyzej wymienionych warunkach, w róznych okresach czasu stosowa~o odpo– wiednie do warunków ciekawe formy pracy. Jego dzia~alnościę. kiero– wa~o 9-ciu prezesów, z nich najd~uzej, bo 21 lat/Tadeusz Nierostek, ~a~ozyciel Ernest J.i'uka~a 8 lat, Jan Zwak 7 lat, pozostali preze– sowie Gustaw S~owik, Jonszta Karol, ing. Karol Jaworek, Karol Ja– worek, ing. Emil Macura i Emilia Bilan po kilka lat. Kierujęc spra– wami Ko~a znajdowali oparcie w cz;ł:onkach zarzę.du, którzy za pracę zleconego odcinka, klubu, Komisji, zespo~u, kó~ka ponosili odpo– wiedzialność. W ścis~ym zwięzku z mi®cowym Koł:em pozostawa. ~o Stowarzyszenie M3:odziezy Polskiej, zacieśnienie wspó~pracy z nim nasta3:o w roku 1950. W jego ramach w B~~dowicach powstaje sekcja SOK~ pi~ki noz– nej, która buduje w Parku Th~cierzy boisko. W lutym 1952 okręgowy CZM sprzeciwi~ się odrębnemu istnieniu Stowarzyszenia M~odziezy Polskiej, dosz~o do po3:~czenia Czeskiego Zwięzku N.9:odziezowego zSMP, ,. co w praktyce oznacza~o likwidację SMP. Proby uaktywnienia tego Stowarzyszenia podjęto w roku 1968, zebranie konstytuujęce odby3:o się w B3:ędowicach l6.V.1968. Ta druga próba wskrzeszenia tej organizacji, na skutek nie wyrazonej zgody na za~ozenie narodowościowych zwiljiz– ków m~odziezowych/ nie dosz~a do skutku. Kolejna próba, juz po wy- .r darzeniach w roku 1989 , zakonczona zosta~a rejestraoję. 17.5.1990. Na przyk3:adzie Stowarzyszenia ~~odziezy Polskiej widzimy typowy przykł:ad nacisku wywieranego przez w~adze centralne/ majęcego na celu wyrafinowanę. likwidację polskiej grupy m3:odziezowej. Miejscowe Ko~o PZKO, najliczniejsza w gminie organizacja spo3:eczna/ aby istnieć, musia3:a odgórne decyzje respektować' . Wczasie zniw cz3:onkowie pra- .r , cowali w Panstwowym Gospodarstwie Rolnym i w Społ:dzielni Rolnej, udzielano się w róznego rodzaju brygadach, gdzie tylko zaistnia~a potrzeba wyręczano się Miejscowym Ko~em PZKO. , fi. V r Skala kulturalno-oswiatowych zainteresowan i zaangazowan b3:ędo- ó' wickiego Ko~a by3:a szeroka i urozmaicona. Pocz"tkowo mielismy w3:asny Park, korzystano z Domu Robotniczego, z sali dawnej restauracji