Kronika PZKO Błędowice tom III (1993-2001)
268 Jeden z wielu - honorowy prezbiter zboru b±ędowickiego, d±ugoletni kurator Adolf ,Jurczek, cz±onek !dK PZKO Uczestnika polskigh nabozeńsh>y w nS.szym ko~ciele ewan– gelickim zainteresoWBc musi postac d±ugoletniego by±ego kuratora zboru ildo1fa ,Ju:r;czka, cz±onka naszego KO±8 ode jego zs±oz,enia. W !fabozenstwach uczestniczy regularnie, zajmuje miejsce w srodku prawej, przedniej cZ 'jsci ;J:awek koscio±a. Odpowiedzialn~. funkcję kuratora sprawowa;b 18 lat, w z,yciu zboru rzecz wyję.tkowa. Wybierany by±: czterokrotnie (1969 - , -1987). yr okresie tym pracuję. w zborze księza Karol i(~zywon, Stanis±Bw Piętak, Kazimierz Suchanek i Szlf.luer IN. , zas od roku 1979 obecny ks. bp W±sd. Volny. Z zawodu stolarz, , wykorzystuje w aktywnym zyciu nabyte praktyczne umiejętnosci dla potrzeb zboru, a tych jest 1fiema±o. A jak rozwija±o się zycie koscielne w zborze w okres ie, kiedy funkcj ę ku:catora sprawowa± Adolf Jurcze~ ? , . Po drugiej wojnie sWiatowej, po 20 latach wzgl~dnie dobrego gstosunkowania się b±ędowickiego spo±eczenstwa do spraw Koscio±a, B jest to generacje przedwojennęgo Zwięzku fu!J:odziezy Ewangelickiej uczęszczaj ęca na nabozenstwą i zg±aszaj~ca swoj e dzieci do nauki kon:tirmacyj nej '(w roku 1968 konfirmowano ich tu jeszcze 60, zas na naukę religii zapisanych 9Y±0 224 d~~eci), w latach następnych zaczyna się odczuwac obojętnosc b±ędowian na sprawy religii. A jakie s, powody takiego stanu rzeczy? , lJ±ugoletn:l, sle sts±y nacisk polityczny wywierany ne rodzicow, urzłfdowo popierany ateizm !fa wszystkich szczeblach z.ycia spg;l:ecznego, ingerencja , panstvl8 do .. wewnętrznych spraw 1\:OSCiO;l:8, os±sbienie ogo±u czynnikow waznych dla istnienia i rozwoju zycia religi[nego w zborze, takze na skutek stopniowe,go wymierania przedwojennej generecji, ktora opie– rS±8 si~ na tradycjach rodzin ewangelickich t stopniowa , v ~ ~ asymilcja 'na skutek tego, ze zbor musi pracowac w nmvych warunkaCh rozbudowujęcego się socjalistycznego mi8sts ,Hawierzowa i z tym zwięzane pomniejszen~e bazy zbo– rcwnikmy clotyczczas zwięzanej , ze zborem, wiW~yw swieckich czynnikow cJnv il~zacyjnych, ogolny wp±yw zeswiecczenia (seku– laryzacji) w panstwie i w po±owie lat 70-tych niedobra sy– tuacja wewnętrzna zboru. W tej systuacji kurator i prezbiterstwo st~wie j, ~obie za cel podbudovvanie z,ycia religijnego o ,wertosci, ktorymi kie– rm1llB±Y si~ ca±e generacj e poprzednikow zboru b±ifdowickiego j IW warunkach aktualnego spoSQbl: myslenia i ;f,ycia. B~dęc w sta~ym kontekcie z Radę K08cielnfjl dę~y do tego z uporem, aby w roku 1986, maję.c 77 lat przekazac kie– rownictwo prezbiterstwa nowemu kuratormvi. 18-1etniemu okresowi pracy p;,~zbiterstwa pod jego kierow– nictwem towarzyszy wzorowa dba±osc o majętek zboru. UH zanied– bano niczego. Kieruj,c . się zasadami gospodarno ~ci na biez,co rel!10ntowano budynki koscio±8 i fary, wymalowano wn!?trze koscio±8, odnowiono 9±tarz, a przed 200-letniljl rocznic, za±ozenia zboru i koscio±B odnowiono jego fas ad, i nOWi l 993
Made with FlippingBook
RkJQdWJsaXNoZXIy MTEyMQ==