Kronika PZKO Błędowice tom III (1993-2001)
258 13... 10. - "Jesienne mg:i:y" w Domu PZKO , .. Znow przysz~~ jesienI a wraz z ni.~ jesienne mg::ł:y. Te na dwo- rze - ch~odne i niemi~e - i te sympatyczne, ciep*e "Jesienne mg:i:yłj ktore j uz z tradycj:i, odbywaj fi. się vi Domu PZKO. G:i:6wnym wykonawcę jest 1'Mą;\;y lespo:i: Wokalny", kt orego charakteryzuj e niezwyk~a. aktywnosc, wrodzony pocięg do muzyki i zaangezowa– nie. ~Od jego powste1:J.ia pracuje w specyficznych ~arunkach, w goscinnym domu p~nstwa Edwarda =!. Danuty Bilanow. Tu odbywa się przesz:i:o 30 prgb rocznie, tu spiewa. i muzykuje, przygoto~ wuje się do występow lO-osobowy, zgrany kolektyw zespo~u. WystępiIi : Ms*y Zespoł-: Wokalny, :rytmika PSP Hawierzów-B=i:ędo wice lkier. Dagm. Owczarzy), solisci Opery A. Dvoraka w Ostra– wie t Alina Farna Podskalska.: (sopran) i Jaroslav Kos~c (bary– ton) ..... oraz c:!,ep*o przyjęty zespo:ł: ttGama" z Suchej Gornej (kier. E. Pazdziora). S~owo więzęce - M~ Molinek. Wykonawcy zaprezentowali dla pe;hnej sali duety i arie z oper "Rigoletto" i "Traviata" G. Verdiego, opery "Carmen" G.Bizeta, "Cyrulik sewilski lł G. Rossiniego, melodie operetkowe i inne .. 17.11 . - Pogrzeb Śpe Ludwika Klimszy Nasze b~ędowickie spo~eczeństw9 i Zbor w krótkim okresie czasu ponosi bole s!)., stra. tę . Po odej sciu ks. Karola Krzywonia 12 list o– pada uqJ.iera sp. Ly.dwik Klimsza, z ~awodu konstruktor, pochodzę cy zDolnioka. Swoj stosunek do Koscio*8 stawia;b na pierwszym miejscu, ale duze by*o Jego zaangazowanie na rzecz miejscowej szkoł-:y i PZKO. W zycię ~poł-:eczne B*ędowic w*ęcza się juz w m*o– dym wieku, kiedy to wsrod m~odych rozbudz~ zami3:owanie do ",la.ta– nia. Poza ' pracę na rzecz Koscioło:8 ca~y swoj wolny czas poswięca szlfole i PZKO.W latahh 1946 - 48 dyryguje pierwszy powojenny chor Macierzy. Przez d~ugi okres czasu jest cz~onkiem orkiestry Miejscowego Ko~s PZKO. J;racuje takze w innych funkcjach zarzęg.u tego 1\o*s. W latach szesdziesiętych jest przewodnicz,cym SRPSz- u, kierujęc pracami przy u'trzymąniu budynku szkolnego, przyczynia– jęc si~ - do ulepszenia warunkow n~uc~ania i dobrego imienia b~~dowickiej szl}oł-:l" Trudno C)kreslic drog~ zyciowę takiego cz~owieka i skrocic j, do krotkiej charakterystyki. Niewielu jest wśród naszegg spo*eczeństwa lug.zi, którz~by na polu pracy spo~ecznej i Koscio~a mogli zyskac tak wielkie uznanie. By~ to cz*owiek uczci~~ ~ wierzęcy, ,ofiarny, dobry i pracowity, wielki fachowiec. W swiat do konca zycie patrzy~ z wielkim optymizmem. Pogrzeb z koscio*a ewangelickiego zgromadzi* liczne grono przyjacio* i rodziny. Odszed* dobry Przyjaciel i patriota. Cześć Jego Świetlanej Pamięci ! 199 3
Made with FlippingBook
RkJQdWJsaXNoZXIy MTEyMQ==