Kronika PZKO Błędowice tom II (1977-1992)

238 U1tJarunkov:rania pracy Liejscowego Ko±a PZKO Juz 3 lata mijaj~ od łl akfl amitnej" rewolucji z l istopa- da 1989 r. Obudz i-ia się w naszym b±ędowickim spo±ec z eń~twie tę~kn~ta z a~ym~ co by±o \y okresie międ zywoje~nyr;t, w.ktorym tez Cles zono S:ię ze SiNObod demokratycznych • .c'orownuJjl.c ' ten pię~ny;bkres z obecn~, znajdujemii'Jdpowiedź na to, z czego dz is" 1Je~ w demc; kr;a'cji, nie jesteśmy zadowoleni. 2rzed ciru.g~ wo .jn9- swiatow~ zrod~em poczucia przynaleznosci narodowej by-ła rodzina" pr;aca spo-łecrma / Macierz, Si±a, Straz Po~arna/ - - szko~a - Koscio~. W 'warunkach powojennych baza ta zosta- ~a narus zonę e · J1ecyzj<i wJadz zlikwidowano SiJ:ę" Straz Po zarn~, Macierz .. r}oscio± w nowe.i sytuacji ,walczy z agresyvmym ateiz– mem. Pokazny dorobek kulturalno-oswiatowy przej~uje i konty– nuuje w Bltf,dowicach POlski Zwi~zek K,,Jturalno-Oswiatowy. . Jest znacznie oę-ł· abiony" bo na terenie Blęqowic ' w okresie w~adzy komunistow powstaj~ warunki do przY'spies '3onej asymi– lacji mniejszosci polękie.i. Na.iwiększe miasto socjalisti}'czne w Republice - Hawierzow - ;a~o zono w-ła~nie w miejscu oddavma zamieszkiwanym przez POlal~:ow. VI tych trudnych warunkach l pra– cuje PZKO, by~ to okres, kiedy kierownictwo był-o często przez miejscowe czynnikm terforyzowane , a . swoboda d zia.;tania znacznie ograniczona. Tylko dzięki upartej, ,ambitnej i pa– triotycznej postawie kierownictwa Ko~a i poswięcRniu c z±on– ków uda*o się ten d9robek odbudować i pomnozyć d0stosmwujlfc go do nO'wych viar ulJkow. A pod względem materialnym nie męmy się c;zego wstydzie. Pod znakiem zapytania pozostaje więz z Kosc.io~ęm ewangelickim .. VI Bł~dowicacl) duztjl rolę zawsze od– )grywa~ =bor E'V'iangelicki. Na terenie Koscio±a,. w v''Yniku w-ła- -- . .. '" ""- ' -, . d'zy komun1stow, polskle spo~eczenstwo, na skutek d~ugoletn~e- go nacisku politycznego, ugięJ:o' się i nie zachowa~o swoich tradycji. Pustoszej:j ~awki w kościele zajmowane od p~zes2,±o 2 0 - lat przez znane ewangelickie, polskie rodz iny. 4hiepokojem to obserwuje i Z1'rraca na to uwagę Ks. bp. Volny. La~y, jak na ,mosliwrtsci l jest udzia±: k'.lltury pCllskiej na po lskich nabo- zenstwach .. · ~, :;,' ie mo zna pomi.n~c rovmiez te)go, co d zie je się na -łam9ch Dra . y, g~ównie C-łosu Ludu. ' Polsk iemu Zwi~zKowi K'J l tur81 no- Os 'rUiatowemu pr zypisu je się to, ze w okre s i e,w-ładzy komun i styc zne j prze j ę- :±'o akty'ilvn~ rCl lę organ i zac j i wspo*odpowied~ialne j za b :Jdowę państwa socJalistyc~nego ) ~apomina;j~c o t ym, ze by±o t o. war unkiem bytu albo nl.e-~ytu J.") ZK~ . ;:;m.utna .'to . zap~at a za p~acę dZl~±:a c zy w warunkach, ]:nedy to lnne ,go l:iYJ s cla po~rostu n.le by.;bO l l e- z a~o w i nt8resie PZKO. . Praca PZKO w B,lę dowicach, mamy lilacierz , Ha~cerstwo, w swo im V>/'Yznaniu prze z nikogo nieograniczany Kościo±: E'wange l i cki - :" toc zy ,się sił~ od~rodkOw~ ) ale I.AJ:ydajE! się, ze je ę:o pr a cy na le– zy Cj.o dac w nowych vJ arunkach odl?ow1ednlego r? zpędu - a r;ezerwy s~! A robmy ' to tak, aby ca~a galer~a naszych d Zla.;taczy, J}tor a nas uprzed z i~a do wie? znosci) nie m.fuę.±:a.silj czego wstydzi c ~ pa– trzy~a na nas / 0 l.le stamt~d,coG wldac/ przychylnym ok~em. }, demokracja powinna nam pomoc.'